WYGRANA! LECHIA Z TRZEMA PUNKTAMI PRZED WŁASNĄ PUBLICZNOŚCIĄ
Lechia Zielona Góra pokonała u siebie LKS Goczałkowice-Zdrój 2:0.
Od początku to był wyrównany mecz. Kilka dobrych interwencji zaliczył w bramce Jakub Bursztyn. Lechia najbliżej szczęścia, w pierwszej połowie, była w 44. minucie – kiedy Kacper Lechowicz, dalekim rzutem z autu, skierował piłkę w pole karne. A tam dopadł do niej Mateusz Lisowski: popisał się pięknym uderzeniem, lecz niestety piłka przeleciała ponad bramką.
W drugą połowę weszliśmy z impetem – dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce, ale i stwarzaliśmy sobie wiele sytuacji do strzelenia gola. I worek z bramkami się rozwiązał po 70. minucie. Najpierw wynik spotkania otworzył Igor Kurowski. A chwilę potem na 2:0 podwyższył Franciszek Majchrzak i tym samym ustalił wynik meczu.
To spotkanie poprzedziła minuta ciszy – z uwagi na śmierć mamy fizjoterapeuty Lechii Michała Rymaszewskiego, któremu składamy kondolencje.