PUCHAR POLSKI. KUROWSKI: W ZBĄSZYNKU NARZUCIMY SWOJE WARUNKI GRY
Przed nami 2. runda Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim.
W środę (18.09.) o godz. 16.30, pierwszy zespół Lechii Zielona Góra, rozegra zaległe spotkanie 2. rundy Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim. Na tym etapie rywalizacji trafiliśmy na ZAP Syrenę Zbąszynek (4. Liga). To będzie wyjazdowe spotkanie.
Nastroje w zespole, prowadzonym przez trenera Sebastiana Mordala, są dobre. W ostatniej kolejce Betclic 3. Ligi wygraliśmy z LKS Goczałkowice-Zdrój 2:0.
– Uważam, że po wygranym meczu, zawsze będzie więcej pozytywnej energii. Ponownie przed nami ciężki terminarz, bo gramy co trzy dni, ale mamy na tyle szeroką kadrę, że sobie z tym poradzimy. Dla nas to nie jest problem – mówi Igor Kurowski, który we wspomnianym starciu ligowym strzelił gola.
Obrońca Lechii dodaje, że na pewno nie można lekceważyć rywala.
– Musimy pokazać, że potrafimy grać w piłkę. I od początku narzucić swój styl. Pokazać, kto rządzi na murawie. Faktycznie mam za sobą udany okres. Ten sezon się dobrze układa, bo gram regularnie. A im więcej gram, tym więcej również pewności siebie. Najważniejsze, że drużyna wygrywa, linia defensywna zachowuje po raz kolejny czyste konto. Wierzę, że podobnie będzie właśnie w Zbąszynku – zapowiada.