
Chcielibyśmy przedstawić Wam kolejną sylwetkę zapracowującą się dla Lechii. Tym razem najbardziej operacyjny człowiek w naszym klubie – Krzysztof Stacewicz.
Z nomenklatury Dyrektor Zarządzający, jednak z zadań musimy Wam powiedzieć, że to człowiek absolutnie wielofunkcyjny. Obsługuje zgłoszenia i transfery (również juniorskie), wspiera księgowość, kontaktuje się z jednostkami władz piłkarskich, a w przypadku przyjazdu kibiców gości jest nawet dyrektorem ds. bezpieczeństwa. Odpowiada za kontakty z miastem i jednostkami miejskimi, policją, strażą pożarną, ochroną. Zabezpiecza logistykę meczów wyjazdowych i obsługę meczów domowych.

Z zadań dyretorskich udaje mu się czasami obejrzeć w weekend w spokoju mecz naszej drużyny, ale w spokoju tylko CZASAMI. 🙂 Pomyślelibyście, że to dużo zadań dla jednego człowieka, a on jeszcze jest trenerem młodych zielonogórskich graczy, którzy pod jego okiem szlifują swoje talenty. Merytoryczny, skrupulatny i zawsze modnie ubrany. 🙂 Na co dzień uśmiechnięty, pomocny, nigdy nie przepuści okazji żeby zagadnąć, zwłaszcza małych adeptów piłki nożnej co u nich słychać.
Sercem piłkarz, rozumem trener i działacz, a jego anegdot można by słuchać godzinami. To już jednak materiał na zupełnie inną opowieść. Cieszymy się, że gra #RAZEM z nami. Jego praca i zaangażowanie to wielka wartość.
(zdjęcie: Radio Index 96 fm)